piątek, 29 kwietnia 2016

Morze Bałtyckie- Pogorzelica, Kołobrzeg

Ostatnie kilka dni udało mi się wykorzystać na chwilę odpoczynku. Wybrałam się nad polskie Morze Bałtyckie, w okolicę Kołobrzegu, Pogorzelicy. Co prawda nie był to długi czas, ale na pewno dzięki temu wyjazdowi choć na chwilę mogłam oderwać się od zgiełku miasta oraz poczuć się lepiej. W odróżnieniu od gór, na północy naszego kraju bywam ostatnimi czasy niezmiernie rzadko, choć w szkole podstawowej było zupełnie odwrotnie - na pytanie wychowawczyni: ,,Gdzie jedziemy na wycieczkę klasową?'' większość zawsze odpowiadała: ,,Nad morze!!!". Kto wie, może dzięki temu wyjazdowi zatęsknię za Bałtykiem i będę chciała tu częściej wracać?
***
Last few days I spent on relax. I was by polish sea- the Baltic Sea in Kołobrzeg and Pogorzelica. It wasn't really long time, but during this trip I could rest away from the city. After that I feel much better.


Woda w morzu była zimna, więc tym razem nie miałam chęci się w niej zanurzać. Za to spacer nad brzegiem Bałtyku bez otoczenia przez turystów był dla mnie naprawdę przyjemny.
***
Water was cool, so we didn't dive but a walk by Baltic Sea without tourists around was very nice.
 

Przy okazji moje wizyty, udało mi się również zobaczyć bardzo interesujący las, w którym wszystkie sosny są krzywe, powyginane. Dla leśnika jest to naprawdę coś wartego zobaczenia. Jedną z teorii na powstanie tak nietypowych sosen jest prowadzenie badań genetycznych w czasie wojny.
***
By the way we saw forest with curved pines. There is a theory (one of many), that during the II World War people did  genetic researchers on them.






Standardowo, po plaży wędrowało sporo mew różnych gatunków.
***
As usual, there were many gulls wandering on the beach.
 
 Araukaria (Araucaria sp.) jest charakterystycznym drzewem, które zwróciło moją uwagę. Należy do roślin nagonasiennych, wieczniezielonych.
***
Araucaria- really unique, gymnospermous and evergreen tree.

 
Szyszki araukarii
***
Cones of Araucaria

 
Jeden z wieczorów zakończył się ogniskiem, śpiewami z grą na gitarze i grzanym winem :) 
***
 One evening finished with fire, singing, guitar, mulled wine.


 
Jezioro Turkusowe
***
Polish Turquoise Lake

Tak sobie myślę, że muszę częściej odwiedzać nasze morze. Szczególnie w okresie poza sezonem, gdy ruch turystyczny jest mniejszy. Nie tylko latem, ale również wiosną czy jesienią można odnaleźć uroki Bałtyku i podziwiać wiele niesamowitych miejsc.
***
I think that I'll often visit our sea. Especially out of season when there are less tourists. Not only in the summer but also during spring or autumn you can find some Baltic Sea's attractions and  admire a lot of amazing places.

https://www.facebook.com/WomanFromForest/  https://www.instagram.com/womanfromforest/  womanfromforest@gmail.com

6 komentarzy:

  1. taki wyjazd by mi się przydał, pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Trochę zazdroszczę pobytu nad morzem, bo uwielbiam je :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Jak poprzedniczki, tez bym, chciala i tych widokow i wieczorow:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja słyszałam, że drzewa były ,, modelowane" aby je później wykorzystać do produkcji mebli.

    OdpowiedzUsuń
  5. Od pewnego czasu marzę o wyjeździe nad morze.
    Kilka lat temu byłam na urlopie w Pogorzelicy.
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Jezioro Turkusowe- bajeczne.

    OdpowiedzUsuń